Trwa ładowanie...
d305dnm
31-07-2009 03:25

Dopalacze królują nad Bałtykiem

Przebojem tego lata nad Bałtykiem są dopalacze, a wśród nich chaos, diablo i snow power. Władze kurortów są bezradne, pisze "Rzeczpospolita".

d305dnm
d305dnm

To już kolejna ofensywa przeprowadzona przez producentów i dystrybutorów dopalaczy. Od początku sezonu wakacyjnego na polskim wybrzeżu pojawiło się 50 straganów oferujących legalne środki odurzające, które zawierają związki psychoaktywne. Według części specjalistów są one równie niebezpieczne jak narkotyki.

Władze kurortów tłumaczą, iż zostały wprowadzone w błąd. - Nie możemy usunąć stoisk siłą, obowiązują nas procedury, powiedziała gazecie Agata Haraj, wiceprezes ds. marketingu Uzdrowiska Kołobrzeg. - Zostaliśmy wprowadzeni w błąd. Zezwolenie na sprzedaż dotyczyło pamiątek i ubrań. -

Sprzedawcy odpierają zarzuty mówiąc, że umowy formułowali bardzo precyzyjnie, spodziewając się prób utrudniania ich działalności. Dodatkowo tłumaczą, iż oferowane przez nich produkty to wyroby kolekcjonerskie.

Włodarze wielu miejscowości wypoczynkowych nie przedłużają umów z handlarzami, Ci i na to znaleźli sposób, przekwalifikowując się na sprzedaż obwoźną. Jak sami mówią nie boją się o swój interes. Jak argumentuje jeden ze sprzedawców dopalaczy -zbyt wielu ludziom zależy na tym, żeby ten biznes się kręcił. -

d305dnm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d305dnm
Więcej tematów