Donna Summer nie żyje
Amerykańska wokalistka Donna Summer, zwana królową disco, zmarła w wieku 63 lat - poinformowała jej rodzina. Media podały, że piosenkarka, która cierpiała na raka, zmarła na Florydzie.
Urodzona w Bostonie 31 grudnia 1948 roku Summer znana była m.in. z przebojów "Hot Stuff", "Last Dance" czy "Bad Girls". Płyta pod tym tytułem z 1979 roku okazała się jej największym sukcesem komercyjnym.
Szczyt popularności Summer przypadł na lata 70., kiedy jej albumy osiągały statusy złotych i platynowych płyt. Przełomowa dla jej kariery okazała się jej druga płyta "Love to Love You Baby" z 1975 roku.
Jej styl wykraczający poza disco i będący mieszanką różnych nurtów muzycznych zapewnił jej nagrody Grammy w takich kategoriach, jak rock czy R&B. W sumie Summer była zdobywczynią pięciu nagród Grammy.
Ostatnią płytę "Crayons" wydała w 2008 roku.
W 1978 roku Donna Summer wystąpiła w amerykańskiej komedii "Dzięki Bogu już piątek".
Rodzina nie podała przyczyny śmierci wokalistki, ale według strony internetowej TMZ.com Summer zmarła z powodu raka.