ŚwiatDom Benedykta XVI pod młotek

Dom Benedykta XVI pod młotek

Dom rodzinny pochodzącego z Bawarii
papieża Benedykta XVI ma zostać wystawiony na sprzedaż -
poinformowała agencja dpa.

Dom Benedykta XVI pod młotek
Źródło zdjęć: © AFP

23.06.2005 | aktual.: 23.06.2005 15:13

Obecna właścicielka tej nieruchomości przy rynku w malowniczej bawarskiej wiosce Marktl nad rzeką Inn doszła do przekonania, że masowy napływ turystów od czasu wyboru kardynała Josepha Ratzingera na papieża uniemożliwia prywatne korzystanie z tej nieruchomości.

Prawo pierwokupu przysługuje gminie, która chce stworzyć w Marktl muzeum papieskie. Nie ukrywa się nadziei, że papież odwiedzi kiedyś swą rodzinną miejscowość i być może poświęci wtedy swoje muzeum.

Pani Claudia Dandl przed sześciu laty nabyła pochodzący z 1745 roku i objęty ochroną zabytków dom rodzinny Josepha Ratzingera. Włożyła wiele wysiłku i środków, żeby go pięknie odrestaurować i spokojnie mieszkać z dwójką dzieci.

Ale spokój skończył się nieodwołalnie, kiedy kardynał Ratzinger został papieżem. Do Marktl zaczęły ciągnąć tłumy. Tłumaczenie, że wnętrze domu rodzinnego papieża nie jest dostępne dla zwiedzających, nie trafia ludziom do przekonania, tym bardziej, że dookoła wszędzie widać mnóstwo papieskich akcentów.

Marktl jest dumne ze "swojego" papieża i daje temu wyraz. Ledwie nad placem św. Piotra w Rzymie przebrzmiały 19 kwietnia słowa "Habemus Papam", a już miejscowy piekarz stworzył "tort papieski" oraz zaoferował mieszkańcom i turystom specjalny "chleb watykański". Pobliski browar pospieszył z "papieskim piwem", które stało się atrakcją festynów na rynku w Marktl.

Zanim Joseph Ratzinger został papieżem, wartość jego domu rodzinnego w Marktl nie przekraczała 150 tysięcy euro. Ale pani Dandl mówi, że cena "powinna odpowiadać wartości historycznej i ideowej" domu; nie ma wątpliwości, że będzie to cena wysoka. W końcu za stary samochód Ratzingera zapłacono na aukcji 190 tysięcy euro! Ale pani Dandl aukcji organizować nie zamierza. Mówi, że na sprzedaż zdecydowała się z bólem serca, ale zwyciężyła potrzeba spokoju i odzyskania prywatności.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)