Doktor od zgonów

W ciągu pół roku lekarz Akram H.-K. miał
wziąć za informacje o zgonach pacjentów 25 tys. zł. Jest pierwszym
oskarżonym w korupcyjnym wątku łódzkiej nekroafery - pisze "Gazeta
Wyborcza".

35-letni obecnie lekarz z Syrii został w Polsce po studiach. W styczniu 1999 r. zaczął pracę w łódzkim pogotowiu. Szybko stał się ulubieńcem Tomasza S., który w łódzkim pogotowiu rządził procederem handlu "skórami". To on decydował, która karetka pojedzie do danego wezwania. Gdy inne zespoły jechały do chorych, karetka Akrama pędziła do stwierdzenia zgonu. Nawet trzykrotnie podczas dyżuru.

Doktor H.-K. stwierdzał zgon, dzwonił po zaprzyjaźnioną firmę pogrzebową, inkasował za "skórę" tysiąc złotych. Za intratne zlecenia odwdzięczał się Tomaszowi S. większymi "działkami" niż inni.

Lekarz - wg prokuratury - współpracował z pięcioma zakładami pogrzebowymi. Najczęściej z Czarną Różą. Bo "była firmą w miarę uczciwą". Innego zdania byli krewni zmarłych, których chowała Czarna Róża. Opowiadali prokuratorowi, że zawyżała rachunki, dawała kiepskie trumny. Jeden pogrzeb nie odbył się w terminie, bo zakład zgubił urnę z prochami.

Akram H.-K. przestał brać łapówki po sześciu miesiącach. Popadł w konflikt z resztą załogi, bo - zamiast spokojnie poczekać na zgon - zawiózł umierającą kobietę do szpitala. Po tym pokazywano go w pogotowiu palcami: Patrzcie, ten to nawet skóry wozi do szpitala. Niedługo później został przeniesiony do stacji pogotowia poza Łodzią, tam nie handlowano informacjami o zgonach.

Prokuratura udowodniła H.-K. wzięcie 25 tys. zł za informacje o zgonach 25 chorych. Lekarzowi grozi 10 lat więzienia. Na proces czeka na wolności, pracuje w jednym z łódzkich ZOZ-ów. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami