PolskaDokąd idą dusze ateistów

Dokąd idą dusze ateistów



Pytanie o to, co się z nami dzieje po śmierci, nie jest bynajmniej zarezerwowane dla ludzi religijnych. Niewierzący tak samo zastanawiają się nad tym, czy pusty grób Jezusa to naprawdę tylko symbol.

17.03.2008 | aktual.: 17.03.2008 11:13

Rozm. Milagros Pérez-Oliva

Pańska książka „L’Esprit de l’athéisme” (Duch ateizmu) powstała, jak sam pan mówił, pod wpływem potrzeby mówienia o duchowości. Skąd to pragnienie?

André Compte-Sponville: Pomyślałem sobie, że życie jest krótkie i nie ma sensu czekać na śmierć, żeby doświadczyć jakiejś formy życia duchowego, zwłaszcza jeśli się wierzy, tak jak ja, że po tamtej stronie nie ma nic. Czułem też potrzebę społeczną, bo mi się wydaje, że zagrażają nam dwa symetryczne niebezpieczeństwa: fanatyzm, obskurantyzm oraz integryzm z jednej strony, a z drugiej nihilizm. Mam wrażenie, że cywilizacja zachodnia nie umie sobie poradzić z żadnym z nich.

Fanatyzm religijny zdążyliśmy już poznać, a czym jest współczesny nihilizm?

Nihil to po łacinie „nic”, tak więc nihiliści to dla mnie ludzie, którzy w nic nie wierzą, niczego nie szanują, są pozbawieni wartości, zasad oraz idea­łów. Jest pewien pisarz, dość utalentowany, ale antypatyczny i niebywały świntuch. Nazywa się Michel Houellebecq i interesuje mnie dlatego, że z pozycji nihilistycznych opisuje nihilistyczne społeczeństwo. Bohater ostatniej powieści Houellebecqa, bardzo zresztą przypominający pisarza, wyznaje w pewnej chwili, że obchodzi go tylko „własny kutas i nic więcej”. Oto prawdziwy nihilista, przywiązujący wagę wyłącznie do swej banalnej trywialności. Najbardziej przerażające jest jednak to, że nie potrafimy w żaden sposób przeciwstawić się fanatyzmowi ani nihilizmowi. Walka z ludźmi pokroju Osamy ben Ladena czy przedstawicieli Opus Dei z pozycji społeczeństwa opisywanego przez Houellebecqa zmierza do nieuchronnej katastrofy. Dlatego postanowiłem walczyć zarówno z fanatykami jak i nihilistami.

Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)