Do samolotu tylko z foliowym workiem
Po ujawnieniu w Wielkiej Brytanii przygotowań do zamachów Urząd Lotnictwa Cywilnego w Polsce wprowadził na czas nieokreślony zakaz przewożenia bagażu podręcznego na pokładzie samolotu lecącego do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Izraela i Wielkiej Brytanii - pisze "Gazeta Prawna".
Zabronione jest również posiadanie przy sobie jakichkolwiek urządzeń elektronicznych, np. telefonów czy odtwarzaczy CD, a także napojów, kremów, pasty do zębów i innych substancji o podobnych konsystencjach.
Urząd Lotnictwa Cywilnego określił listę przedmiotów, jakie może posiadać przy sobie pasażer. Są to leki niezbędne podczas lotu, dokumenty, klucze czy okulary. Przedmioty te mogą być wnoszone na pokład tylko w plastikowych przeźroczystych workach, oferowanych przez obsługę lotniska. W sytuacji złamania tych zakazów przedmioty te będą konfiskowane - wyjaśnia Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy PLL LOT.
Osoby zabezpieczające porty lotnicze podczas kontroli mogą zażądać od pasażerów bardzo szczegółowych wyjaśnień dotyczących celu lotu i przewożonych przedmiotów. Dlatego na lotnisku nie warto zachowywać się w sposób, który wzbudziłby zaniepokojenie straży granicznej. W ten sposób można narazić się na wnikliwą kontrolę osobistą- informuje Katarzyna Krasnodębska z Urzędu Lotnictwa Cywilnego. (PAP)