ŚwiatDo Putina na jednego głębszego

Do Putina na jednego głębszego

W Czelabińsku na Uralu miejscowe władze nakazały zmianę nazwy jednego z barów. Punkt gastronomiczny nazywał się "Putin".

W obwodzie czelabińskim jest wiele elementów świadczących o sympatii miejscowych mieszkańców do prezydenta Rosji. Zorganizowano między innymi muzeum Putina, ustawiono jego popiersie, miejscowy prawnik napisał nawet piosenkę o Władimirze Władimirowiczu. Ostatnio pojawił się bar "Putin".

Władze Czelabińska wielokrotnie wzywały do siebie właścicieli tego punktu gastronomicznego. Twierdziły, że jest czymś nieetycznym nazywanie baru, gdzie spożywa się alkohol, nazwiskiem prezydenta kraju. Nakazano zdjęcie portretu Putina ze ściany w jednej z sal, a na koniec zmianę nazwy.

Jednak właściciele baru nie poddają się. W najbliższym czasie poszerzą asortyment o kwas kremlowski, szaszłyki "Szczyty Władzy" i kotlet "Borys Bierezowski". Planują też otworzenie niewielkiej biblioteki z materiałami na temat Putina oraz tekstami jego wystapień.

Jednak jak teraz będzie się nazywał bar "Putin" nie wiadomo.(ck)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)