Do czego za wszelką cenę dąży Rosja?
Według białoruskich ekspertów, Rosja za wszelką cenę dąży do przejęcia kontroli nad białoruskim przemysłem paliwowym.
Zdaniem ekspertów wskazują na to: wprowadzenie przez Moskwę ceł na dostawy rosyjskiego gazu dla Mińska oraz podważanie wcześniejszych umów o utworzeniu Unii Celnej z udziałem Białorusi, Rosji i Kazachstanu.
Szef białoruskiego centrum analitycznego Siergiej Musijenko uważa, że rosyjskie elity chcą za minimalną cenę przejąć białoruskie przedsiębiorstwa naftowe, wcześniej doprowadzając do znacznego spadku ich wartości. Temu służyło między innymi storpedowanie przez Rosjan grudniowych negocjacji cen dostaw ropy dla Białorusi oraz wprowadzenie od 1 stycznia ceł na dostawy tego surowca.
Musijenko jest przekonany, że znowu będziemy świadkami rozbójniczych prób przejęcia kontroli nad sektorem energetycznym Białorusi przez rosyjskich oligarchów. Ekspert zwraca również uwagę na zachwianie się idei utworzenia Unii Celnej Białorusi, Rosji i Kazachstanu. - Komuś w Rosji zależy na tym, aby laury jednoczenia krajów dawnego Związku Radzieckiego nie przypadły obecnym prezydentom - dodaje Musijenko.