Dłuuuugi marsz
Filip udawał żołnierza sił rozjemczych, jego kumpel Breżniewa, Maja - smoka wawelskiego, a Amik - stuprocentowego krakusa w serdaku i z pawim piórkiem. Był też legwan zielony, on udawał jamnika. W 31. marszu jamników, a I Europejskim, zorganizowanym przez Radio Kraków, na Rynek Główny szły jamniki Hiszpanki, Szkotki, Pszczółki. Był też jamnik w czepku i złotych koralach. Nie wiadomo, za kogo był przebrany.
Amik rok temu był kucharzem. Wczoraj założył spodnie, serdak i czapkę krakowiaka. Krystyna Kupiec, jego właścicielka zapewniała, że Amik uwielbia się stroić. Lubi też jeździć samochodem, spać w łóżku z panią i jeść karmę dla psów. Jak się uprze, nie ma na niego mocnych. Maja rok temu była zwykłym jamnikiem, wczoraj przebrała się za Smoka Wawelskiego, miała zieloną paszczę i smoczy ogon. Łypała nieco zazdrośnie na kolegę d'Artagnana w cudnych żabotach, kolegę pływaka i koleżanki w złotych koralach, kołnierzach koronkowych i wiankach.
Sonia na diecie
Pochód ruszył sprzed Barbakanu. W połowie Floriańskiej większość jamników zbuntowała się i trzeba je było nieść. Te bojowe poszczekiwały sobie, te łagodniejsze wylizywały uszy swych panów i przechodniów. Hodowcy mieli czas, by wymienić się uwagami. Przyznawali, że niektóre okazy tej rasy mają wredne charakterki i sikną czasem do buta, zwykle jednak można z nimi zawrzeć układ i mieć święty spokój. Twierdzili, że są inteligentne, sprytne i przebiegłe. Barbara Puchalska, właścicielka Soni wyliczała, że najpierw jest człowiek, zaraz po nim jamnik, potem długo, długo nic i dopiero inne rasy. Jej Sońka to urodzona aktorka, lubi pozować do zdjęć i pokazywać się w telewizji. Ma własny ręcznik do podróży i obiecany plecak na jamniki. Ma też odpowiednią dla siebie dietę, która pozwala jej zachowywać wystrzałową figurę. Uwielbia spać pod kołdrą, w specjalnie wydrążonym w niej tunelu.
Medale z kiełbasy
Sonia nie chciała się przebierać, więc też nie stanęła do konkursu. Pierwszą nagrodę w konkursie na "Jamniczą Przebierankę" wzięła więc Hiszpanka, jamnik Teraz Polska i Krakowianka z Wieliczki. Wyróżnienie zdobył Pacyfista i Owczarek, który chciałby być jamnikiem. Teraz mogą spać spokojnie, wygrały karmę na trzy miesiące i medale z suszonej krakowskiej kiełbasy.
Nagrodzono też właścicieli czworonogów mających talent do rymów. Jury pierwsze miejsce przyznało transparentowi "W całej Europie Jamniki na topie", drugie: "Uparciuchy na krótkich nóżkach". Hasło ,Dość zmętu jamniki do Europarlamentu" oraz "Ani Leppera ani Jamnika, do Brukseli weź jamnika" nie zdobyło nagrody, wywołały jednak burzę oklasków.
Katarzyna KACHEL