Długi Czumy zbada CBA?
Jeżeli Andrzej Czuma miał długi, to powinien
je wymienić w swoim oświadczeniu majątkowym - pisze
"Rzeczpospolita", ujawniając, że w żadnym ze złożonych przez
siebie oświadczeń majątkowych Czuma nie wpisał w rubryce
"zobowiązania" długów, jakie ma w USA.
Prawdziwość oświadczeń majątkowych bada z urzędu Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dlatego "Rzeczpospolita" zwróciła się w czwartek do ministra Czumy z pytaniem, czy zamierza wystąpić do CBA, by skontrolowało prawdziwość jego oświadczenia.
Z podobnym pytaniem gazeta zwróciła się też - za pośrednictwem Centrum Informacyjnego Rządu - do premiera. Mimo wielokrotnych monitów, do chwili zamknięcia wtorkowego wydania gazety, oczekiwane odpowiedzi nie nadeszły.
Według gazety, w całej tej sprawie, środowisko chicagowskich Polonusów jest oburzone nazwaniem go przez Stefana Niesiołowskiego "małpiarnią". - Ludzie w Chicago są wściekli. Wysyłają protestacyjne e-maile. Wiele osób dzwoni do ludzi poszkodowanych przez Czumę z wyrazami solidarności - mówi gazecie Piotr Dąbrowski z polonijnego portalu internetowego Progress for Poland.