PolskaDlaczego rozbił się helikopter premiera

Dlaczego rozbił się helikopter premiera

Komisja badająca przyczynę rozbicia się śmigłowca Mi-8 z premierem na pokładzie przeanalizowała najbardziej prawdopodobne przyczyny wypadku. Wiceminister obrony narodowej Janusz Zemke powiedział, że rozważane są już jedynie trzy hipotezy. Wśród nich jest oblodzenie silnika.

Według nieoficjalnych informacji pilot nie włączył instalacji antyoblodzeniowej, a do oblodzenia doszło tak szybko, że nie zadziałała instalacja automatyczna. Zemke nie potwierdza takiej wersji wydarzeń, ani też jej nie zaprzecza. Proszony o ocenę działania majora Marka Miłosza, minister odpowiada, że po zgaśnięciu silników działanie pilota było perfekcyjne.

Według nieoficjalnych informacji śmigłowiec wpadł w warstwę bardzo wilgotnego powietrza, o temperaturze bliskiej zeru. Wszystko działo się tak szybko, że nie zdążył zadziałać automatyczny system odladzania.

Zdaniem Grzegorza Hołdanowicza, jednego z twórców specjalistycznego pisma RAPORT, w tego typu wypadkach trudno mówić o winie pilota. Żaden system pokładowy nie daje bowiem pewności, że zadziała we wszystkich sytuacjach pogodowych.

Komisja, badająca przyczyny wypadku śmigłowca poda wstępne wyniki swych prac w piątek.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)