Demonstracja opozycji w Samarze
Około 1200 opozycjonistów wyszło na ulice Samary, nad Wołgą, aby zażądać dymisji gubernatora obwodu samarskiego Władimira Artiakowa i premiera Rosji Władimira Putina.
13.02.2010 | aktual.: 13.02.2010 20:06
Zdaniem demonstrujących, wśród których byli niezależni związkowcy z upadających zakładów samochodowych AwtoWAZ w pobliskim Togliatti (dawniej Stawropolu nad Wołgą), lokalne i federalne władze nie podejmują należytych starań, aby powstrzymać wzrost bezrobocia w regionie.
Milicja nie interweniowała.
Manifestacja w Samarze to kolejna duża akcja rosyjskiej opozycji w ostatnich tygodniach. Wcześniej demonstracje przeciwko lokalnym i federalnym władzom odbyły się m.in. w Kaliningradzie, Angarsku, Irkucku, Petersburgu i Moskwie. W Kaliningradzie protestowało około 10 tys. osób.