Daewoo można uratować
Minister gospodarki Jacek Piechota powiedział w czwartek, że jest szansa na uratowanie fabryki samochodów Daewoo. Oświadczył, że przedstawiciele banków - wierzycieli fabryki są skłonni negocjować warunki ewentualnego przedłużenia okresu spłaty. Zaznaczył jednak, że prowadzone rozmowy mają charakter poufny i na razie za wcześnie, by ujawniać ich treść.
Minister Piechota powiedział jedynie, że pojawił się pewien pomysł wyjścia z kryzysowej sytuacji. Dodał, że trwają rozmowy handlowe, których przedwczesne ujawnienie mogłoby zaszkodzić fabryce. 15 grudnia przestało obowiązywać porozumienie o spłacie przez Daewoo-FSO 591 mln zł długu wobec sześciu banków - wierzycieli. Warunkiem przedłużenia tego porozumienia było znalezienie nowego inwestora.
W środę banki-wierzyciele uzgodniły wspólne stanowisko w sprawie zadłużenia spółki. Rzeczniczka Kredyt Banku odmówiła podania szczegółów. Powiedziała jedynie, że zostanie ono przekazane Daewoo-FSO i Ministerstwu Gospodarki. Minister Piechota nie chciał ujawnić ani treści tego stanowiska, ani kto mógłby być ewentualnym inwestorem strategicznym polskiej fabryki.(mon)