Czy jedzie z nami lekarz?
29-kobieta nie zdążyła do szpitala i
urodziła dziecko w... metrze w kolumbijskim mieście Medellin. Lekarz pediatra, wywołany przez megafon, pomógł przyjąć poród.
15.04.2006 | aktual.: 16.04.2006 01:16
Luz Enidia Tores poczuła bóle rano. Szybko wyszła z mężem, aby taksówką pojechać do kliniki, jednak nie znaleźli taksówki i poszli do metra.
Gdy dojechali do stacji metra "Karaiby", poród się rozpoczął. Zorientowawszy się w sytuacji policjanci ogłosili przez megafon, że potrzebny jest lekarz. Jadący metrem w przeciwnym kierunku lekarz pediatra usłyszał apel, wysiadł i zdążył pomóc wydostać się na świat małemu Juanowi Estebanowi. Potem powiedział, że właściwie przez przypadek podróżował tego dnia metrem, gdyż zazwyczaj do pracy jeździ samochodem.
Noworodek - jak podają sobotnie media - otrzymał od władz metra wielką torbę zabawek i darmowy bilet na ten środek lokomocji do końca życia.