PolskaCzy balon może wylądować na strusiu?

Czy balon może wylądować na strusiu?

12 tysięcy złotych odszkodowania za stracone dwa strusie domaga się ich hodowca. Ptaki spłoszyły się, gdy obok fermy wylądował balon. Jeden struś uciekł, a drugi zabił się wpadając na budynek. Poszkodowany pozwał do sądu pilota i właściciela balonu oraz organizatora zawodów - łódzki Aeroklub.

12.08.2003 | aktual.: 12.08.2003 19:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło ponad rok temu podczas zawodów o puchar wójta gminy Rzgów pod Łodzią. Jeden z balonów wylądował w pobliżu strusiej fermy. Sąsiadka hodowcy opowiadała, że widziała, jak balon przelatuje nad ogrodzeniem fermy tak nisko, tak jakby chciał tam lądować. "Zwróciłam uwagę na szum, jakby wypuszczał powietrze. Ptaki z rozłożonymi skrzydłami uderzały o siatkę i o budynek, były bardzo spłoszone".

Szef łódzkiego Aeroklubu Ryszard Michalski odpierał zarzuty hodowcy, że impreza zorganizowana była wbrew przepisom lotniczym. Podkreślił, że organizatorzy mieli niezbędne pozwolenia, a balon mógł wylądować bez zgody właściciela na jego terenie, ponieważ według przepisów prawa - balony mogą startować i lądować z terenów przygodnych.

Na kolejną rozprawę zostanie powołany biegły, który oszacuje wartość strusi.

sądodszkodowanieferma
Komentarze (0)