Czeskie warianty
(Archiwum)
Cztery warianty ochrony przestrzeni powietrznej kraju przedstawi rządowi minister obrony Czech Jaroslav Tvrdik.
26.05.2003 | aktual.: 26.05.2003 15:56
Dwa zakładają obronę czeskiego nieba przez samoloty innego kraju NATO - rozwiązanie takie stosuje np. Islandia i Luksemburg. Jednak resort obrony nie będzie go polecał. Dwa pozostałe zakładają kupno myśliwców, w tym rozpisanie nowego przetargu, w którym wezmą udział także firmy rosyjskie.
Rozwiązaniem faworyzowanym przez resort obrony jest dzierżawa (na 3 do 5 lat, z możliwością przedłużenia na kolejne 5 lat) brytyjskich samolotów Tornado lub amerykańskich F-16 z jednoczesnym rozpisaniem przetargu na kupno 24 nowoczesnych ponaddźwiękowych samolotów wielozadaniowych.
Ministerstwo obrony uważa, że takie rozwiązanie umożliwiłoby czeskim siłom zbrojnym kupienie supernowoczesnych amerykańskich myśliwców Joint Strike Fighters (JSF) lub europejskich samolotów Typhoon. W grę wchodzi także możliwość kupna najnowszych rosyjskich samolotów typy MiG lub Su.
Nowy przetarg na samoloty wielozadaniowe dla czeskiego lotnictwa potrwa kilka lat. Nowe maszyny miałyby się pojawić najwcześniej w 2009 roku.