Czechy - zagrożenie powodziowe
Czescy meteorologowie ostrzegają przed powodziami, które po trwających od tygodnia intensywnych opadach mogą wystąpić na rzekach, zwłaszcza górskich. Najgorsza sytuacja panuje na górnej Łabie, u podnóża Karkonoszy.
Tylko w nocy z niedzieli na poniedziałek w Karkonoszach spadło 60 litrów wody na metr kwadratowy. W rejonie tym nadal intensywnie pada. Oczekuje się, że ciągłe opady utrzymają się do wtorku. W ciągu najbliższych 24 godzin może spaść na metr kwadratowy do 50 litrów wody.
Na górnej Łabie w okolicach Szpindlerowego Młyna utrzymuje się trzeci, najwyższy stopień zagrożenia powodziowego. Wodę na razie zatrzymuje zapora. Meteorologowie przewidują jednak, że po nocnych opadach, poziom rzeki się podniesie. Trzeci stopień zagrożenia powodziowego ogłoszono także na rzece Kamienicy, przy granicy z Polską.
Oczekuje się, że w poniedziałek wieczorem ten sam stopień zagrożenia powodziowego zostanie ogłoszony także na Jizerze w Mladej Boleslav. Podwyższony stan wód notuje się również na większości rzek w Górach Orlickich, Izerskich, Jesionikach i Karkonoszach (przy granicy z Polską) oraz w Rudawach i na Szumawie (w pobliżu granicy z Niemcami).
Czescy meteorologowie ostrzegają nie tylko przed powodziami, ale także przed bardzo silnym wiatrem. W niektórych miejscach wichury mogą mieć prędkość ponad 100 kilometrów na godzinę. (pn)