Czarny weekend przemytników samochodów
Funkcjonariusze Straży Granicznej z przejścia drogowego w Medyce w ciągu 3 dni udaremnili wywóz z Polski dwóch naczep oraz dwóch samochodów dostawczych -Mercedesa Sprintera i Volkswagena Transportera. Dwa dni wcześniej - 24 lutego, kontrolerzy zatrzymali Mercedesa Sprintera, którego usiłował wywieźć ob. Ukrainy.
01.03.2010 | aktual.: 01.03.2010 14:43
Łączna wartość zatrzymanych pojazdów to około 300 tys. zł.
Czarną dla przemytników serię zatrzymań samochodów na granicy, rozpoczął obywatel Ukrainy, który kierował Mercedesem Sprinterem, wyprodukowanym w 2006, o wartości około 65 tys. zł. W trakcie odprawy granicznej okazało się , że samochód ma podrobione dokumenty i tabliczkę znamionową.
W sobotę, 26 lutego, 37-letni obywatel Ukrainy usiłował wywieźć samochód marki Volkswagen Transporter, rok produkcji 2009, wartość 70 tys. Podczas kontroli funkcjonariusze stwierdzili ingerencję w pole numerowe VIN.
W niedzielę - 28.02. godz. 02:30, do odprawy granicznej na wyjazd z Polski do Ukrainy stawił się 47-letni obywatel Niemiec, który usiłował wywieźć naczepę specjalistyczną marki Notebom, rok produkcji 2009, wartość 70 tys. Skrupulatna i wnikliwa kontrola funkcjonariuszy z Medyki stwierdziła niezgodność numeru VIN na naczepie i w przedstawionych dokumentach. Godzinę później, do odprawy podjechał następny obywatel Niemiec, który również zgłosił na wyjazd z Polski naczepę specjalistyczną marki ES-GE, rok produkcji 2008, wartość 60 tys. Tutaj funkcjonariusze wykryli ingerencję w pole numerowe VIN naczepy.
Zatrzymane po północy dwie naczepy nie osłabiły czujności funkcjonariuszy, bowiem po 4 godzinach zatrzymano 41-letniego obywatela Bułgarii, który usiłował wywieźć na Ukrainę samochód marki Mercedes Sprinter, rok produkcji 1999, wartość 25 tys. Podczas kontroli stwierdzono niezgodność numerów VIN w pojeździe i przedstawionych dokumentach, oraz ślady ingerencji w pole numerowe VIN.
Dalsze czynności w sprawach prowadzą funkcjonariusze Policji z Przemyśla.