Czarny dzień złotego

Tak złego dnia od dawna nie było na rynku. Złoty w ciągu zaledwie dwóch godzin stracił ok. 6-7 gr wobec euro i dolara. A potem zdarzyło się coś, czego najstarsi dealerzy nie pamiętają - komentuje gazeta. Resort finansów podczas aukcji nie sprzedał ani jednej obligacji 5-letniej - dodaje.

Analitycy podkreślają, że klimat wokół inwestycji w polskie papiery dłużne jest fatalny. Jednak na razie resort finansów może sobie pozwolić na odrzucanie ofert zakupu obligacji, bo ma oszczędności w NBP.

Jako przyczynę spadku wartości złotego i odwrót od obligacji wszyscy wskazują kiepski budżet na 2004 rok, duży deficyt budżetowy i brak planów naprawy finansów publicznych oraz kolejne ostrzeżenia ze strony agencji ratingowych o możliwej obniżce ceny wiarygodności kredytowej naszego kraju - wyjaśnia gazeta giełdy.