Co zrobi Gołota?
(PAP)
Andrzej Gołota, po przegranej na punkty z broniącym tytułu mistrza świata WBA w wadze ciężkiej Johnem Ruizem, nie podjął jeszcze decyzji o zakończeniu kariery. Jak sam mówi, przegranym się nie czuje.
Wszyscy sędziowie przyznali zwycięstwo Ruizowi – 114:111, 114:111, 113:112.
Polski bokser już po raz trzeci bezskutecznie starał się zdobyć pas mistrza świata. Siedem lat temu w konfrontacji o tytuł WBC, Gołota już w 95. sekundzie został znokautowany przez Brytyjczyka Lennoxa Lewisa. W kwietniu tego roku zremisował na punkty z Chrisem Byrdem (stawką był pas IBF). Ten werdykt przedłużył panowanie amerykańskiego zawodnika.
Przed pojedynkiem z Ruizem Gołota zapowiedział, że jeśli przegra, zakończy karierę. Czy jednak tak się stanie, nie wiadomo. „Gdybym czuł, że faktycznie przegrałem, na pewno powiedziałbym »koniec«. Ale dookoła słyszę »to ty wygrałeś, ty jesteś mistrzem«” – mówi Polak.
36-letni Gołota ma na koncie 38 zwycięstw, pięć porażek i jeden remis na zawodowym ringu.