Co to było?
Dziwne, nie wiadomo skąd pochodzące głosy pojawiły się podczas obrad sejmowej komisji śledczej.
Tajemnicze dźwięki wprawiły w zdumienie zadającego akurat pytanie Ryszarda Kalisza i przewodniczącego komisji Tomasza Nałęcza.
Dziwne, nie wiadomo skąd pochodzące głosy pojawiły się podczas obrad sejmowej komisji śledczej.
Tajemnicze dźwięki wprawiły w zdumienie zadającego akurat pytanie Ryszarda Kalisza i przewodniczącego komisji Tomasza Nałęcza.