Co Niemcy jedzą w święta?
Sałatka ziemniaczana, pieczone gęsi i kiełbaski i obowiązkowo grzane wino - tak będą wyglądać niemieckie stoły w czasie Bożego Narodzenia. Niemcy są w święta kulinarnymi tradycjonalistami, choć w dalekim od polskiego znaczeniu tego pojęcia.
24.12.2007 15:01
24 grudnia to z reguły dzień spóźnionych przygotowań lub kupowania prezentów "na ostatnią chwilę". Dlatego na wigilijnych stołach pojawia się najczęściej jedna skromna potrawa - sałatka ziemniaczana lub pieczona kiełbasa. Większość Niemców tego dnia nie zachowuje postu. W odróżnieniu od Polaków, nie przepada też za karpiem, który nie należy do kanonu wigilijnych dań.
Najważniejszym punktem świąt w Niemczech jest rodzinny obiad w pierwszy dzień świąt. Niemieckie gospodynie podają wtedy to, co najlepsze. Ulubioną potrawą Niemców jest pieczona gęś, często importowana z Polski. Pieczone kiełbaski, drób czy dziczyzna oraz kiszona kapusta to też stałe elementy niemieckiego świątecznego stołu.
Na deser nie może zabraknąć tradycyjnych ciast. Najsłynniejszym jest Weihnachtsstollen, czyli bożonarodzeniowa strucla z rodzynkami i bakaliami, ale ogromną popularnością cieszą się również specjalnie wypiekane pierniki.
Natomiast ulubionym napojem Niemców w okresie adwentowym i świątecznym jest grzane wino. Co roku Niemcy wypijają 40 milionów litrów gorącego trunku pachnącego goździkami i cynamonem. (zel)
Maciej Wiśniewski