PolskaCios w bazarową mafię

Cios w bazarową mafię

Rekordową liczbę 10 tys. lewych paczek papierosów skonfiskowali policjanci handlarzom z Bałuckiego Rynku. Poszukiwany jest jeden z bossów papierosowej mafii, 40-letni Ormianin.

Cios w bazarową mafię
Źródło zdjęć: © WP.PL

27.03.2005 | aktual.: 28.03.2005 13:17

W akcji wzięło udział kilkunastu policjantów z sekcji kryminalnej komendy miejskiej oraz funkcjonariusze z komisariatów przy ul. Ciesielskiej i 3 Maja.

W pierwszej kolejności skontrolowano mieszkanie należące do 68-letniej kobiety, znajdujące się na parterze kamienicy przy ul. Zgierskiej. W jednym z pokoi, w metalowej szafie znaleziono 6 tys. paczek papierosów przeszmuglowanych z Ukrainy. Ich czarnorynkową wartość oszacowano na 25 tys. zł.

Funkcjonariusze pojawili się również w mieszkaniu 48-letniej kobiety przy Bałuckim Rynku. Również i tam w metalowej szafie było około 2,5 tys. paczek trefnych papierosów. W ręce funkcjonariuszy wpadła również 51-letnia mieszkanka ul. Ceglanej. W jej domu znajdowało się około 800 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kolejnych 300 paczek skonfiskowano 27-letniej handlarce z Bałuckiego Rynku.

Mieszkania, w których przechowywano przeszmuglowane papierosy, wynajmował Ormianin. Do ich sprzedaży cudzoziemiec zatrudnił Polaków. Każdego dnia pracowało dla niego kilkanaście osób. Płacił im 20-40 zł dziennie.

Zatrzymane kobiety mówią, że za przechowywanie towaru otrzymywały 100 zł miesięcznie. Zapasy papierosów były uzupełnianie dwa razy w miesiącu. Sprzedawcy odbierali towar dwukrotnie w ciągu dnia. Szacuje się, że każdego miesiąca obcokrajowiec zarabiał na czysto około 20 tysięcy złotych.

(em)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)