Cimoszewicz: nie oddamy Nicei!
Polska nie zgadza się na zmianę uzgodnionego w Nicei systemu podejmowania decyzji większością głosów w Radzie Ministrów UE - oświadczył w Luksemburgu minister spraw zagranicznych Włodzimierz
Cimoszewicz.
Propozycja przejścia w 2009 roku do systemu, w którym siła głosu każdego państwa jest ściśle uzależniona od liczby jego ludności, znalazła się w ogłoszonym w piątek projekcie przyszłej unijnej konstytucji. Proponowany system jest mniej korzystny dla Polski od nicejskiego.
Argumentu, że nowy system byłby prostszy i bardziej demokratyczny od nicejskiego, używają zwłaszcza przedstawiciele najludniejszych państw Unii. Niemcy miałyby w tym systemie dwa razy więcej głosów niż Polska i znacznie więcej możliwości blokowania decyzji niż w nicejskim.
Unijni szefowie dyplomacji uzgodnili w poniedziałek, że projekt traktatu konstytucyjnego, który wyłonił się z w piątek z debaty w Konwencie Europejskim, jest tylko podstawą do rozpoczęcia konferencji międzyrządowej.
W Konwencie zasiadali delegaci rządów i parlamentów, ale ostateczną decyzję o kształcie unijnej konstytucji podejmie rozpoczynająca się w październiku konferencja międzyrządowa 25 obecnych i przyszłych państw członkowskich.