Ciężki dzień dla pacjentów
To będzie ciężki dla pacjentów - wizyta w niektórych szpitalach, przychodniach przyszpitalnych, a nawet zwykłych przychodniach może zakończyć się... dwugodzinnym oczekiwaniem na przyjęcie - pisze "Dziennik Bałtycki".
05.05.2006 | aktual.: 05.05.2006 02:02
Związek Zawodowy Lekarzy, wspierany w części placówek przez pielęgniarki organizuje między godziną 11 a 13 strajk ostrzegawczy.
Zostaliśmy oficjalnie uprzedzeni, że w tym czasie nie będzie planowych zabiegów, a działania personelu zostaną ograniczone do ratowania życia - mówi Marek Labon, zastępca dyrektora Akademickiego Centrum Klinicznego przy gdańskiej Akademii Medycznej.
Z tego powodu należy liczyć się z dwugodzinnym ograniczeniem pracy przychodni przyszpitalnych. Protestować będą m.in. szpitale: Wojewódzki w Gdańsku, Miejski i Morski w Gdyni, w Wejherowie, Srebrzysko, Dziecięcy na Polankach w Oliwie wraz z przychodniami.
Lekarze ostrzegają, że dzisiejsza akcja jest jedynie rozgrzewką przed ostateczną batalią. Już od poniedziałku w niektórych placówkach może zabraknąć lekarzy, którzy wezmą "urlop na życzenie". W środę odbędzie się ogólnopolska manifestacja przed Sejmem. (PAP)