Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami oskarżona stawiła się na sali rozpraw. Jak tylko mogę, to biorę udział w rozprawach, jestem zadowolona z przyspieszenia procesu, bo chcę, aby zakończył się on jak najszybciej - moim uniewinnieniem - powiedziała przed rozprawą Renata Beger.
Od początku 2006 roku przebieg procesu został przyspieszony. Tylko w styczniu obyło się 7 rozpraw, podczas których przesłuchano kilkuset świadków. Łącznie zeznania złożyło już ponad tysiąc świadków.
Świadkowie, którzy stanęli we wtorek przed pilskim sądem - podobnie jak przesłuchiwani podczas poprzednich rozpraw - w większości zaprzeczają, że udzielili poparcia kandydatom Samoobrony przed wyborami do Sejmu w 2001 roku.
Proces przebiega bez zakłóceń, na środę i czwartek zaplanowano kolejnych 120 świadków, a nowy termin rozpraw zostanie wyznaczony w czwartek - powiedział wiceprezes Sądu Rejonowego w Pile Jerzy Paliwoda.
Proces Renaty Beger rozpoczął się w listopadzie 2004 roku. Prokuratura zarzuciła jej, że od czerwca do sierpnia 2001 roku dopuściła się nadużycia i fałszerstwa przy sporządzaniu list osób popierających kandydatów Samoobrony w wyborach do Sejmu. Proces odbywa się w tzw. trybie uproszczonym, tzn. że rozprawy mogą odbywać się bez obecności oskarżonej.
Oskarżonej za nadużycia grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, a za posługiwanie się nieprawdziwymi danymi - do pięciu lat.
