Chorowity syn senatora

Syn radomskiego senatora SLD, 17-letni Łukasz G., któremu prokuratura postawiła zarzut udziału w dwóch napadach z bronią w ręku, opuścił areszt. Powodem takiej decyzji był zły stan zdrowia podejrzanego.

Komisja lekarska z udziałem kardiologa stwierdziła, że przebyte operacje serca i aktualny stan zdrowia Łukasza G. wymagają kontynuowania leczenia na wolności. Schorzenie nasiliło się. Stan zdrowia był jedynym motywem, którym kierował się sąd wydając taką decyzję - powiedział w czwartek rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu sędzia Maciej Gwiazda.

Sąd wyznaczył wobec Łukasza G. poręczenie majątkowe w wysokości 15 tys. zł. Wobec dwóch osób, zatrzymanych razem z Łukaszem G. areszty zostały utrzymane.

Syn senatora Zbigniewa G. został zatrzymany przez policję dwa tygodnie temu.

Prokuratura oskarżyła go o udział w dwóch rozbojach z użyciem broni. Taki sam zarzut postawiono czterem jego kolegom w wieku 17 i 18 lat. Czterem innym osobom zarzucono nielegalne posiadanie broni.

Sprawą najmłodszego członka grupy, który nie ma jeszcze 17 lat, zajął się sąd rodzinny. (mag)