Chłopcy w sieci pedofilów
Grupa mężczyzn miesiącami wykorzystywała
seksualnie nieletnich chłopców. Najmłodszy miał 13 lat. Oddawali
się za pieniądze, jedzenie i nocleg - pisze "Głos Szczeciński".
05.10.2006 | aktual.: 05.10.2006 02:55
Szczegóły sprawy są wstrząsające. Niektóre nie nadają się do publikacji. Można powiedzieć, że seks analny, czy oralny był najłagodniejszą formą stosunków, jakie wymagali od tych chłopców - mówi informator gazety.
Potwierdza to Anna Lewandowska-Kasprzycka z komendy wojewódzkiej policji w Szczecinie. Nawet doświadczeni policjanci byli wstrząśnięci - przyznaje. Zatrzymani przekazywali sobie chłopców. Robili zdjęcia i nagrywali na video.
Zarzuty seksualnego wykorzystywania nieletnich ma osiem osób. Siedmiu to mieszkańcy Szczecina, ósmym jest bezdomny z Polic. Do końca nie jest jasne, jak się poznali. Niektórzy z pewnością przez Internet.
Z ustaleń policji wynika, ze liderem grupy był 55-letni Waldemar G. Mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa. Interesowali go głównie bardzo młodzi chłopcy. To on miał nawiązywać kontakty z większością pokrzywdzonych, którzy uciekali z ośrodków wychowawczych. Potem przekazywał ich kolegom.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. (PAP)