W przedstawionym we wtorek w Pekinie oświadczeniu, Bank Światowy ocenił, iż działania władz chińskich na rzecz zahamowania zbyt szybkiego tempa rozwoju gospodarczego i "ochłodzenia" gospodarki kraju, przyniosły wymierne skutki, które jednak będą odczuwalne dopiero w roku przyszłym. Nadal jednak w Chinach w roku przyszłym utrzyma się boom inwestycyjny - twierdzą eksperci BŚ.
Według danych Banku, wartość chińskiego PKB wzrosła w 2003 roku o 9,9% i dopiero w ostatnim kwartale obecnego roku spadła do 9,1%.