Chcieli ukraść 5 ton kabla
Około jednego kilometra nieużywanego kabla
telefonicznego o wadze prawie 5 ton wyciągnęli ze studzienek i
ukradli dwaj byli pracownicy Telekomunikacji Polskiej w
Lublinie. Policja zatrzymała ich na gorącym uczynku.
23.05.2003 11:35
"Podejrzenia policjantów wzbudzili dwaj mężczyźni, którzy wyciągali ze studzienki gruby kabel telefoniczny, cięli go na kilkumetrowe odcinki i ładowali do furgonetki" - powiedział rzecznik komendanta miejskiego policji Kamil Kowalik.
Mężczyźni byli ubrani w firmowe stroje Telekomunikacji Polskiej, firmowe oznaczenia miał też samochód. Po sprawdzeniu okazało się jednak, że nie są pracownikami TP SA, a firmowy samochód kupili na przetargu. Obaj natomiast do niedawna pracowali w Telekomunikacji.
Co najmniej od kilku dni kradli kable, o których wiedzieli, że są nieużywane, bo wcześniej zostały zastąpione przez światłowody. Na posesji jednego z nich zgromadzili prawie 5 ton kabla, składającego się z 300 miedzianych przewodów w ołowianej otulinie. Prawdopodobnie zamierzali sprzedać go na złom. TP SA nie oszacowała jeszcze wysokości strat, jakie wyrządzili.