Chciał handlować żółwiami w Internecie
Cieszyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę,
który na aukcji internetowej próbował sprzedać 12 żółwi stepowych.
Ich posiadanie bez stosownych dokumentów jest zabronione.
Mężczyźnie grozi kara nawet do pięciu lat więzienia - podały służby prasowe śląskiej policji.
20.10.2006 | aktual.: 20.10.2006 10:48
Mężczyzna, mieszkaniec Kisielewa, tłumaczył policjantom, że żółwie kupił na bazarze w Tunezji za równowartość 30 złotych. Do Polski przywiózł je w bagażu.
Wyjaśniał, że po przyjeździe do kraju, nieświadomy, że jest to przestępstwo, próbował zwierzęta sprzedać za pośrednictwem Internetu. Żądał 180 złotych za sztukę.
Nielegalny przewóz przez granicę zwierząt objętych tak zwaną Konwencją Waszyngtońską - zarówno żywych, jak i spreparowanych, traktowany jest w Polsce jako przestępstwo. Grozi za nie kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat oraz konfiskata okazu. Aby legalnie przywieźć zwierzę, należy posiadać zezwolenie ministra ochrony środowiska.