Chce zapewnić swoim klientom "nieśmiertelność"
Znów będzie głośno o Piotrze Tymochowiczu, wynika z informacji "Pulsu Biznesu". Były spec od wizerunku m.in. Andrzeja Leppera pojawi się wkrótce w roli prezesa i współudziałowca firmy Infinity (z ang. nieskończoność), która pozwoli nam porozmawiać z praprawnukami!
13.11.2009 | aktual.: 13.11.2009 09:13
Infinity zamierza wkrótce wejść na giełdę. Tymochowicz, który chce zapewnić klientom nieśmiertelność, przynajmniej w sieci, w styczniu planuje debiut na NewConnect. Prezes celuje w NASDAQ, a tak przedstawia swoją firmę: - Amerykanie powiedzieliby, że to branża e-learningu skrzyżowana z futurologią. -
Dość zawiły wywód Tymochowicza, dotyczący realizacji jego nowego pomysłu, da się sprowadzić do stwierdzenia, że (za 177 euro za dwa lata i 20 euro za kolejne dwa) zagwarantujemy sobie zachowanie naszego inteligentnego profilu po wsze czasy, a na dodatek będziemy mogli wysyłać e-maile do przyszłych praprawnuków z konkretnej linii, zaś dziatki będą mogły pogwarzyć z wirtualnym prapradziadkiem jak z żywym.
Śmietanka projektu, to przechowywanie oznaczonego kodu DNA w skarbcu szwajcarskiego banku. - To już futurologia i opcja na wypadek, gdyby okazało się, że dane z komputera nie wystarczą do odtworzenia człowieka, wyjaśnia Tymochowicz.
Oszalał? - pyta gazeta. - Zbadaliśmy, że 93 na 100 Polaków chciałoby sobie zapewnić nieprzemijalność. I my to zagwarantujemy - przekonuje prezes Infinity.