Blokada miałaby miejsce w Mikołowie-Kamionce, ok. 10 km od centrum Katowic, na przejściu dla pieszych na wysokości znajdującej się tam stacji benzynowej. W tej chwili na drodze 81 jest bardzo duży ruch.
Po protestach na terenie kopalń, pod i nad ziemią piątkowa blokada jest kolejnym desperackim krokiem górników w obronie miejsc pracy.
Równocześnie z górniczymi blokadami szlaków komunikacyjnych na Śląsku kolejarskie związki zawodowe zamierzają na pół godziny wstrzymać ruch pasażerski na dworcu PKP w Katowicach - poinformował Henryk Grymel z kolejarskiej "Solidarności".
Grymel powiedział, że celem protestu jest zamanifestowanie rządowi, iż kolejarze - podobnie jak górnicy - mają problemy. Przedstawiciel kolejarskiej "Solidarności" dodał, że symboliczne zablokowanie ruchu na pół godziny ma pokazać, iż "kolejarze są w jednej drużynie z górnikami".
Pasażerowie, którzy będą przejeżdżać w tym czasie przez Katowice, powinni liczyć się opóźnieniami pociągów.
