Chaos w służbie zdrowia
Nadal nie wiadomo, czy warszawskie kliniki przestaną pobierać pieniądze od pacjentów i czy dojdą do porozumienia z Narodowym Funduszem Zdrowia - pisze "Gazeta Wyborcza".
10.07.2004 07:31
Według dziennika, nie wiadomo także, czy nowa ustawa zdrowotna powstanie na czas. Dwie warszawskie kliniki pediatryczne pobierają od 1 lipca opłaty za badania specjalistyczne. Dzieje się tak ponieważ nie mają podpisanego kontraktu na drugie półrocze z Narodowym Funduszem Zdrowia - pisze dziennik.
Prezes Abramowicz upoważnił dyrektora oddziału mazowieckiego, by ten od poniedziałku indywidualnie negocjował umowy. Najpilniejszym zadaniem resortu zdrowia i parlamentu jest stwotrzenie nowej ustawy zdrowotnej - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Ta, którą wprowadzili Łapiński z Kralkowską, przestanie obowiązywać 31 grudnia, bo Trybunał Konstytucyjny uznał ją za sprzeczną z konstytucją. Prace nad projektem ruszą ponownie w środę. Pozostaje więc pięć dni do terminu zakończenia prac komisji wyznaczonego przez marszałka Sejmu, a do tej pory komisja nie tknęła nawet meritum tej ustawy - zwraca uwagę "Gazeta Wyborcza". (IAR)