Chaos i śmierć

Setki pokrwawionych, półnagich, a także wygłodzonych dzieci, szukających schronienia w ramionach rodziców. Do tego ciała zabitych. I jeden wielki chaos. Tak na oczach całego świata rozegrał się finał terrorystycznego ataku na szkołę w Osetii Północnej - napisał w komentarzu na łamach "Rzeczpospolitej" Jerzy Haszczyński.

Jego zdaniem, miasto Besłan będzie odtąd ponurym symbolem. Symbolem największej od lat tragedii w Rosji.

Symbolem podwójnym. Po pierwsze - szczególnie nieludzkiego postępowania terrorystów, którzy zaatakowali szkołę - miejsce kojarzące się z niewinnością, niedojrzałością, pokojem. Zaatakowali setki dzieci, które nie powinny być wciągane w żadne konflikty. Przekroczyli granicę, której przekroczyć nie wolno. Jeżeli się potwierdzi, że terroryści, którzy zdecydowali się na zaatakowanie szkoły, są powiązani z bojownikami walczącymi o niepodległość Czeczenii, to zapewne zaszkodzi to tej idei. Zrozumienie dla walki Czeczenów i tak nie było na świecie duże, a wśród polityków świata zachodniego prawie żadne. Teraz stałoby się jeszcze mniejsze. Najpierw musi się wyjaśnić, kto za ten zamach odpowiada, na ile związany był on z Czeczenią - uważa Haszczyński.

Po drugie - Besłan będzie kolejnym symbolem nieporadności rosyjskich służb specjalnych. Następcy potężnego KGB nie potrafią zapanować nad tłumem i pozwalają uciec części terrorystów - podkreśla Haszczyński.

Według komentatora "Rzeczpospolitej", znaczna większość Rosjan wybaczyła Putinowi śmierć kilkudziesięciu zakładników z Dubrowki, także tych, którzy zmarli tylko dlatego, że służby specjalne nie poinformowały lekarzy, jakich gazów użyto podczas akcji, i nie można było zastosować środków odtruwających. Najważniejsze było pokazanie siły wobec terrorystów.

Nie wiadomo - jak podkreśla Haszczyński - czy po Besłanie czara goryczy się nie przeleje, czy nadal w Rosji będzie się liczyła tylko bezwzględność w rozprawianiu się z terorystami, a także z traktowanymi tak samo bojownikami o niepodległość Czeczenii. Może mieszkańcy Rosji nie będą już chcieli znosić kolejnych tragedii. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami