Celowy błąd rządu?
Cóż z tego, że stosunek spraw wygrywanych
przez przedsiębiorców z fiskusem wynosi 1:3, jeśli firmy przed
wygraną zostają doprowadzone na skraj bankructwa - pisze "ND".
Żeby uniknąć takich sytuacji sejmowa opozycja zaproponowała poprawkę do rządowego projektu ustawy o podatku od towarów i usług, wprowadzającą preambułę do ustawy o VAT, charakteryzującą cechy i cele tego podatku. Byłaby to obligująca wykładnia dla sądów i urzędów skarbowych - podkreśla dziennik.
Szkopuł w tym, że Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu sprokurowało na jej temat wewnętrznie niespójną, kuriozalną ekspertyzę. W opinii sejmowych prawników , preambuła - mimo że niemal powiela zapisy unijne - "jest bezcelowa, gdyż cele podatku VAT w niej zawarte nie zostaną osiągnięte w oparciu o stosowanie przygotowywanej ustawy".
Wydaje się, że stronie rządowej niespecjalnie zależy na prawidłowym stosowaniu ustawy. Jej zła interpretacja może bowiem przynieść korzyści budżetowe, szkoda tylko że kosztem przedsiębiorców - ocenia publicystka "ND" Beata Andrzejewska. (PAP)