ŚwiatCel numer jeden w Afganistanie zabity

Cel numer jeden w Afganistanie zabity

Siły międzynarodowe wspierane przez oddziały
NATO w Afganistanie zabiły w sobotę podczas operacji głównego
talibskiego dowódcę, mułłę Dadullaha, zadając rebeliantom
"poważny cios" - poinformowało dowództwo NATO,
potwierdzając wcześniejsze doniesienia afgańskiego rządu.

Cel numer jeden w Afganistanie zabity
Źródło zdjęć: © AP

13.05.2007 | aktual.: 13.05.2007 18:56

Jednonogi mułła Dadullah zginął wraz z bratem w sobotę w walkach z wojskami afgańskimi i NATO w południowej prowincji Helmand.

Pochodzący z prowincji Uruzgan mułła był jest celem nr 1 dla Amerykanów. To jego ludzie setki razy atakowali wojska NATO w Afganistanie. Miał duże doświadczenie w walce partyzanckiej - przez lata bił się z Rosjanami. W przeszłości wiele razy podawano informacje o jego śmierci. W wywiadach telewizyjnych często chwalił się, że kontaktuje się z Osamą bin Ladenem.

Od upadku rządu talibów dowodził ich oddziałami partyzanckimi w kilku prowincjach Afganistanu. Znany jest z okrucieństwa - jemu przypisuje się masakrę dwustu cywilów w miejscowości Jakawlang w styczniu 2001 roku, a także wydanie rozkazu zabicia w 2003 r. w Uruzganie przedstawicieli Czerwonego Krzyża. Niedawno jego oddziały porwały włoskiego dziennikarza Daniele Mastrogiacomo, lecz wypuściły go w zamian uwolnienie pięciu talibów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)