CeBIT - każdy mógł zostać hakerem
Jak donoszą specjaliści z Kaspersky Labs i F-Secure, wizyta na targach CeBIT opłaciłaby się każdemu cyberprzestępcy. Sieci Wi-Fi rzadko kiedy używały szyfrowania, a urządzenia przenośne na lewo i prawo rozgłaszały swoją obecność.
Przedstawiciele z Kaspersky Labs mówią, że 55 procent sieci Wi-Fi na targach nie używało żadnej formy szyfrowania. Na pewno nie korzystały z niej punkty dostępowe T-Online rozsiane we wszystkich halach i udostępniające użytkownikom odpłatny dostęp do Internetu.
20.03.2006 10:01
Co gorsza, wiele firm uruchamiało na stoiskach WLAN-y na własną rękę - oczywiście z nikłymi zabezpieczeniami. Zdaniem specjalistów z KL, taki poziom niedbalstwa jest niedopuszczalny.
Podobny eksperyment przeprowadziło F-Secure z honeypotem ( "wabikiem" ) wykorzystującym Bluetooth. Jak mówi Mikko Hyppoenen, szef działu badawczego korporacji, w każdej chwili w jego zasięgu znajdowała się aż setka urządzeń z włączonym Bluetooth! W trakcie trwania targów zgromadzono informacje na temat 12,5 tysiąca urządzeń przebywających choć przez chwilę w okolicy.