Trwa ładowanie...
dv9l44x
24-11-2003 14:55

Były prezes KGHM przed sądem

Były prezes KGHM Polska Miedź SA Marian K.,
oskarżony o złe zarządzanie spółką i narażenie jej na straty w
wysokości ponad 15,5 mln zł, tłumaczył się ze swych
decyzji przed Sądem Rejonowym w Lubinie. Na ławie oskarżonych
zasiada również jego zastępca Marek S.

dv9l44x
dv9l44x

Obaj byli członkami zarządu KGHM w latach 1999-2001. Prokuratura zarzuciła im "daleko posuniętą prywatę" i "złe zarządzanie spółką Skarbu Państwa". Oskarżeni są o nadużywanie uprawnień i podejmowanie niekorzystnych dla spółki, nieuzasadnionych merytorycznie decyzji. Dotyczyły one np. wynajęcia ochrony osobistej dla siebie i rodzin czy zamontowania w biurze zarządu spółki kosztownego systemu przeciwdziałania szpiegostwu gospodarczemu.

Marian K. tłumaczył, że musiał zabezpieczać spółkę przed inwigilacją, aby realizować nadrzędną misję - ochronę interesu akcjonariuszy. "Zarząd był odpowiedzialny za ochronę informacji o sytuacji spółki i jej planach, za prawidłowe upublicznienie informacji, bo skutki nieprawdziwych przecieków mogły powodować wahania cen akcji, a tym samym narazić na straty akcjonariuszy, mogły był też przyczyną spekulacji" - powiedział.

Również dbaniem o interes spółki były prezes tłumaczył się z zarzutu dotyczącego przyznania dyrektorskiego wynagrodzenia dla swego kierowcy. "Pan P. nie był tylko moim kierowcą. Był moim asystentem, który był przy mnie przez 24 godziny na dobę, pełnił specjalną funkcję rozpoznania i identyfikowania zagrożeń w spółce" - powiedział m.in. Marian K.

Według prokuratury Marian K. i Marek S. zlecili też ochronę osobistą siebie, członków swych rodzin, w tym dzieci, oraz własnych majątków, podczas gdy ochrona taka nie przysługiwała im. Usługi te kosztowały Polską Miedź ok. 2,7 mln zł. Zamówili kompleksowy system zabezpieczeń biura zarządu za ok. 7,7 mln zł.

dv9l44x

Wobec Mariana K. prokuratura sporządziła ponadto zarzuty dotyczące nadużycia uprawnień przy ustalaniu warunków umów i wysokości zarobków w biurze zarządu, czym wyrządził w majątku spółki szkodę w wysokości nie mniejszej niż 4,5 mln zł.

Byli prezesi KGHM zostali już prawomocnym wyrokiem sądu skazani na zapłacenie grzywien w wysokości 30 tys. zł w innym procesie - za opłacenie z kasy miedziowego koncernu pobytu Mariana Krzaklewskiego w luksusowym hotelu w Szklarskiej Porębie, w czasie gdy z ramienia AWS kandydował on na prezydenta RP.

dv9l44x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv9l44x
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj