Bush spotka się Łukaszenką?
Białoruski senator Mikoła Czyrhiniec utrzymuje, że trwają przygotowania do spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Białorusi.
22.04.2005 | aktual.: 22.04.2005 14:48
George W. Bush i Aleksandr Łukaszenka mają spotkać się 9 maja w Moskwie na marginesie obchodów Dnia Zwycięstwa. Senator Czyrhiniec powiedział, że o organizowanym spotkaniu dowiedział się w piątek telefonicznie od kolegów z Kongresu USA.
"Powiem uczciwie, wiadomość amerykańskich kolegów mnie po prostu zaszokowała. Dotarła ona do mnie po informacjach mediów o wypowiedziach amerykańskiej sekretarz stanu Condoleezzy Rice".
"Drugi człowiek w USA w zasadzie wzywa do obalenia prawomocnej i konstytucyjnej władzy" - cytują Czyrhińca białoruskie media. Jego zdaniem, do spotkania prezydentów może dojść tylko wtedy, gdy sekretarz stanu przeprosi Białoruś za swoją wypowiedź.
Białoruski senator miał na myśli wypowiedź Condoleezzy Rice w Wilnie, że "Białoruś jest ostatnią dyktatura w Europie Środkowej" i "nadszedł czas zmian".
Białoruska deputowana Olga Abramowa wątpi jednak w to, że dojdzie do spotkania Busha i Łukaszenki. Według niej, Condoleezza Rice wiedziałaby o przygotowaniach do spotkania i "ton jej wypowiedzi byłby inny".
Wincuk Wiaczorka, lider opozycyjnej partii Białoruski Front Narodowy, powiedział PAP, że jego zdaniem spotkanie Busha i Łukaszenki "jest nierealne". "Oficjalny Waszyngton już dawno ma jasno określony stosunek do naszego reżymu" - uważa Wiaczorka.
Tatiana Pac