Bush próbował marihuany
W nagranej bez jego wiedzy rozmowie przed kilku laty, obecny prezydent USA George W. Bush przyznał, iż w młodości próbował marihuany.
21.02.2005 | aktual.: 21.02.2005 10:54
Brytyjska stacja BBC News na swej stronie internetowej informuje o dwunastu taśmach z nagraniami luźnych rozmów Busha w latach 1998- 2000 z jego ówczesnym konsultantem, dawnym doradcą jego ojca, Dougiem Weadem. Biały Dom nie skomentował treści nagrań, stwierdzając jedynie, iż na taśmach zarejestrowano - bez wiedzy Busha, będącego w owym czasie gubernatorem Teksasu - luźne wymiany zdań.
Bush przyznał się w jednej z rozmów, że próbował marihuany - zaznaczył jednak, iż nigdy by tego nie powiedział głośno w obawie, by nie dawać złego przykładu. Nie chciałbym, żeby jakieś dziecko powtórzyło moje doświadczenie.
Musisz to zrozumieć: chcę być prezydentem, chcę kierować krajem... Czy chciałbyś, żeby twój mały przyszedł do ciebie i powiedział: Hej, tato - prezydent Bush próbował marihuany; czy ja też mogę? - mówił Bush na jednej z taśm.
To luźne rozmowy, jakie ówczesny gubernator Bush prowadził z kimś, kogo wówczas uważał za przyjaciela - to tylko to - skwitował rewelacje cytowany przez BBC rzecznik Białego Domu, Scott McClellan.