ŚwiatBurns na Bliskim Wschodzie

Burns na Bliskim Wschodzie

Zastępca sekretarza stanu USA ds. Bliskiego Wschodu William Burns rozpoczął wizytę na Bliskim Wschodzie. Zadaniem Williama Burnsa jest przygotowanie wizyty dyrektora CIA George'a Teneta.

Jeszcze w środę, Burns spotka się z egipskim ministrem spraw zagranicznych Ahmedem Maherem. W czwartek natomiast będzie rozmawiał z prezydentem Egiptu Hosni Mubarakiem. Kolejnymi etapami podróży amerykańskiego dyplomaty będzie Izrael i Autonomia Palestyńska.

William Burns będzie rozmawiał z przywódcami bliskowschodnimi na temat zorganizowania regionalnej konferencji poświęconej procesowi pokojowemu. Podejmie także problem wyborów i reform w administracji Autonomii Palestyńskiej, oraz pomocy dla Palestyńczyków w celu odbudowy infrastruktury, zniszczonej w trakcie izraelskiej operacji wojskowej na Zachodnim Brzegu.

Wcześniej, saudyjski następca tronu książę Abdullah wezwał premiera Izraela Ariela Szarona do wyboru między - jak to ujął - "pokojem a przelewem krwi". Saudyjski przywódca zapowiedział, że świat arabski gotowy jest do realizacji planu pokojowego, opartego na wycofaniu się Izraela z terenów zajętych po wojnie sześciodniowej w 1967 roku.

Z kolei, premier Szaron oświadczył na posiedzeniu gabinetu bezpieczeństwa, że armia izraelska będzie działała na terytoriach palestyńskich bez ograniczeń, w zależności od celów operacyjnych. (aka)

bliskiwschódburns
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)