Bunt w krakowskim PiS
Trzech radnych zawiesiło członkostwo w
klubie PiS. Wyjściem z klubu parlamentarnego grozi popierający ich
poseł Bogusław Bosak. Wszyscy kojarzeni są z frakcją Zbigniewa
Wassermanna - pisze "Gazeta Wyborcza".
Przeciwko porządkom w PiS opowiedzieli się radni: Marta Suter, Krzysztof Sułowski i Dariusz Olszówka. Bunt wybuchł po ostatniej sesji rady miasta Krakowa. Józef Pilch, wiceprzewodniczący klubu PiS, a jednocześnie dyrektor w firmie budowlanej Chemobudowa, miał skrytykować przetarg na budowę hali widowiskowej. Wygrała go konkurencyjna do Chemobudowy firma.
Dla zbuntowanych radnych takie łączenie biznesu i polityki jest nieetyczne. Buntownicy domagają się, żeby radni PiS poddali się autolustracji i przedstawili zaświadczenia o niekaralności. (PAP)