Bułgaria: kontrola majątków
Bułgarskie ministerstwo finansów zapowiedziało kontrole osób posiadających znaczne majątki. Wartość ich nieruchomości i samochodów będzie zestawiana z ich dochodami i wielkością zapłaconych podatków.
Wiceminister finansów Atanas Kacarczew powiedział, że zostanie określony próg majątkowy, powyżej którego kontrola danej osoby fizycznej będzie obowiązkowa. Zaczniemy najpierw od tych, co mają ogromne wille i jeżdżą luksusowymi autami - powiedział wiceminister deklarując, że tym razem kontrole dadzą rezultat.
Zapowiedziano m.in. zmiany w kodeksie postępowania podatkowego, które pozwolą kontrolerom z urzędów skarbowych na zbieranie wszelkich możliwych dowodów wskazujących, że majątek danej osoby został zakupiony z ukrytych dochodów. W razie udowodnienia takiego faktu osoba ukrywająca dochody będzie musiała zapłacić należny podatek i karę, a w niektórych przypadkach będzie kierowany wniosek do prokuratury.
Przed czterema laty duży rozgłos w Bułgarii wywołała decyzja władz, które zleciły kontrolę właścicieli luksusowych samochodów. Akcja nosząca kryptonim "Komar" nie dała praktycznie nic poza hałasem w mediach. (an)