Budownictwo w stanie letargu

Resort opracował projekt ustawy o planowaniu przestrzennym, jednak ta fundamentalna dla branży ustawa rodzi się zbyt długo. Kongres Budownictwa oczekiwał, że rząd i parlament uporają się z tym w ciągu co najwyżej czterech miesięcy. Obecnie mamy dopiero projekt, który będzie skierowany do konsultacji społecznych. Prawdopodobnie więc ustawy w tym roku się nie doczekamy - przewiduje gazeta.

Jej brak poważnie blokuje rozwój mieszkalnictwa, bo istniejące plany zagospodarowania przestrzennego obejmują zaledwie 13% gruntów pod budowę. Przedsiębiorstwa z branży czekają też niecierpliwie na nowe prawo budowlane oraz na zmianę przepisów ekologicznych, które pozwalają blokować place budów bez ważnego powodu.

Organizacje budowlane domagają się opracowania Narodowego Programu Rozwoju Budownictwa Mieszkaniowego na 10 lat. Nie słychać, żeby się coś w tej dziedzinie działo. Deweloperzy czekają ponadto na rozstrzygnięcie, jaka stawka VAT będzie obowiązywała w mieszkaniowym budownictwie społecznym po roku 2007.

Rząd od wielu miesięcy nie potrafi sformułować definicji budownictwa społecznego, niezbędnej by korzystać z obniżonej stawki VAT. Rodzą się więc podejrzenia, że wcale mu nie zależy mu na niższym podatku VAT od mieszkalnictwa, który doraźnie spowoduje spadek wpływów do budżetu - wskazuje "Trybuna". (PAP)

Więcej: Trybuna - W stanie letargu