Trzej groźni przestępcy uciekli w śmigłowcem z więzienia w południowej Francji.
Pomogli im koledzy z zewnątrz porywając śmigłowiec. Zmusili pilota, by zawiesił maszynę nad boiskiem przy więzieniu Luynes. Trzej więźniowie zostali wciągnięci do środka na linie.
Wkrótce potem helikopter wylądował na stadionie sportowym pod prowansalskim miastem Aix-en-Provence. Tu na uciekinierów czekał samochód.