Borowski o immunitecie Rokity
Marszałek Sejmu Marek Borowski uważa, że jeżeli Jan Rokita (PO) spodziewa się dochodzenia przeciwko niemu, to "wręcz powinien" zrezygnować z immunitetu poselskiego.
Borowski podkreślił jednak na konferencji prasowej w Rajgrodzie (podlaskie), że zrzeczenie się przez posła immunitetu wyprzedza ewentualny wniosek Prokuratora Generalnego w tej sprawie i ma charakter "pewnej demonstracji politycznej".
"Formalnie w tej sytuacji Prokurator Generalny powinien do marszałka Sejmu złożyć wniosek o uchylenie immunitetu. Na razie takiego wniosku nie ma" - powiedział Borowski.
Dodał, że gdy taki wniosek do niego wpłynie, jeszcze raz zapyta Rokitę, czy dobrowolnie zrzeka się immunitetu. Jeżeli odpowiedź będzie twierdząca, głosowania w Sejmie w tej sprawie nie będzie.
Rokita poinformował w piątek, że zrzeka się immunitetu poselskiego w związku z tym, że - według prokuratury – złamał prawo, ujawniając podczas posiedzenia komisji śledczej treści SMS- a od Adama Halbera do Roberta Kwiatkowskiego.
Poinformował też, że przekazał marszałkowi Sejmu list w tej sprawie.
Zastępca Prokuratora Generalnego Kazimierz Olejnik powiedział, że według niego Rokita, ujawniając treść SMS-a, naruszył tajemnicę służbową, bo tego rodzaju informacje są objęte klauzulą poufną i nie wolno ich ujawniać. Prokuratura Krajowa poleciła prowadzącej śledztwa ws. Rywina warszawskiej Prokuraturze Apelacyjnej sprawdzenie, czy popełniono przestępstwo ujawnienia poufnej informacji przez funkcjonariusza publicznego.(an)