Jedna z bomb została podłożona pod przepiłowany wcześniej tor.
Bomby pod Pardubicami to kolejny w ciągu ostatniego roku przypadek podłożenia ładunku wybuchowego na trasie kolejowej w Czechach.
W listopadzie podczas szczytu NATO, w Pradze-Kyje znaleziono domowej roboty ładunek podłożony pod przepiłowaną szynę. Kilka tygodni później w podobny sposób uszkodzony został tor na trasie Praga-Kolin, po której jeżdżą m.in. pociągi do Warszawy i Krakowa.
Źródło artykułu: WP Wiadomości