Cocaleros protestują od zeszłego tygodnia. W mieście Sacaba, oddalonym 400 km od stolicy kraju La Paz, w starciach z policją zginęło sześć osób.
Uprawa liści koki jest w Boliwii bardzo popularna i jest związana z wielowiekową tradycją. Sama roślina nie jest narkotykiem, ma natomiast właściwości wzmacniające organizm. Indianie z regionu andyjskiego żują kokę aby zwiększyć wydolność organizmu na dużych wysokościach.
Władze nakładają restrykcje na cocaleros prowadząc walkę z handlarzami narkotyków. (mag)