Błękitni bankrutem
Błękitni są finansowym bankrutem. Sportowy
klub ze Stargardu Szczecińskiego nie ma na nic pieniędzy. Nie
skorzystał nawet z szansy zrestrukturyzowania długów, bo nie było
go na to stać - pisze "KS".
26.03.2004 | aktual.: 26.03.2004 07:14
Należało bowiem wpłacić 15% wartości długu i na bieżąco rozliczać się z fiskusem oraz ZUS-em. Obecnie doszło już do tego, że gdy kilku-, czy kilkunastoletni chłopcy po treningu chcą się napić wody, muszą ją sobie wcześniej kupić.
Zarząd klubu wystąpił z inicjatywą przejęcia boiska przy ul. Ceglanej przez miasto. Nie może sobie bowiem pozwolić na utrzymanie tego obiektu. Rocznie kosztuje to ok. 300 tys. zł. Być może doszłoby już do przejęcia obiektu, gdyby nie to, że przy okazji miasto musiałoby spłacić dług. Na stadionie bowiem ustanowiona została hipoteka.
Niektórzy radni obawiają się, że jeżeli znajdzie się chętny, klub może stadion sprzedać. Możliwe jest też inne, bardziej prawdopodobne rozwiązanie wierzyciele klubu nie zechcą dłużej czekać, a efekt tego będzie taki, że komornik wystawi stadion na licytacje.
Kłopot polega jednak na tym, że miasto, chć chciałoby, nie może przekazać Błękitnym dotacji. A to dlatego, że zarząd klubu ma kłopoty z rozliczeniem się z wcześniej otrzymanych pieniędzy.(PAP)